wtorek, 11 lutego 2014

Ciastka czekoladowe z Bazylei

Za namową pewnej zdolnej blogerki i świetnej gospodyni Anny, wypróbowałam przepis ze strony mojewypieki.pl na ciastka czekoladowe.
Anna bardzo zachwalała ciasteczka, a jako etatowy łasuch musiałamzpróbować ;) Niestety, równać się z Anną w kuchni nie mogę, prawdopodobnie coś zepsułam i moje ciasteczka wcale nie byly powalające, prawdopodobnie za bardzo je wypiekłam, bo wyszły twarde, poza tym nie odpowiada mi konsystencja ich wnętrza, niewykluczone że po prostu nie trafiły one w mój gust ale znajdą uznanie w Waszym domu :)



Składniki na całą blaszkę ciastek:
  • 100 g gorzkiej czekolady, posiekanej
  • 250 g mielonych migdałów
  • 250 g cukru pudru
  • 1 łyżeczka kakao
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • szczypta mielonych goździków
  • 2 białka
  • szczypta soli
  • 1 łyżka Kirschu lub rumu
Dodatkowo:
  • cukier, do dekoracji
  • białko, roztrzepane do posmarowania
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Migdały podprażyć na suchej patelni, do zarumienienia; odstawić do wystudzenia.
Do naczynia wsypać wystudzone migdały, cukier puder, kakao, przyprawy. Wymieszać.
W misie miksera ubić białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać do suchych składników, dokładnie wymieszać lub zmiksować. Dodać rum, roztopioną czekoladę, wymieszać do połączenia. Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą, schłodzić przez 1 godzinę w lodówce.
Po tym czasie ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować na grubość około 1 cm, podsypując delikatnie cukrem pudrem. Wykrawać serca. Odłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia do przeschnięcia na 12 godzin (całą noc).
Kolejnego dnia ciastka posmarować przed pieczeniem lekko roztrzepanym białkiem.
Piec w temperaturze 200ºC przez około 8 - 13 minut (piekłam około 13 minut) do przesuszenia. Ciastka się napuszą, mogą lekko popękać a środek może pozostać bardziej miękki. Wyjąć, wystudzić na kratce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz